Widziałem orlika


Dnia 12 05 2010. w miejscowości Podjałówka (dzisiaj Jałówka) w rejonie gajówki nad rzeczką Jałówka (między Czarną Białostocką a Sokółką w okolicy wsi Stary Szor i Rozedranki) w odległości ok. 50 m ode mnie wylądował na łące przy rzece orlik grubodzioby. Przyjrzałem mu się dokładnie. Ten piękny okaz był dorosłym osobnikiem. Dwa dni później tj. 14 05 2010 widziałem orliki grubodziobe w powietrzu. Toczyły jakby walkę albo się bawiły. Ptaka chodzącego po łące widziałem ok. godz 11 natomiast latające ok. godz. 14. Obserwuję na naszej posesji różne ptaki. Posesja należy do moich rodziców i jest to duże podwórko oraz parę stawów, łąka i zadrzewienia: łącznie ok. 4 ha. Niestety mieszkam w Białymstoku i jestem na tej posesji tylko okazjonalnie. Ponadto na wspomnianym terenie stałym bywalcem jest zimorodek. W poprzednich latach w pobliżu domu gnieździła się kania, ale w tym roku jakoś nie jej widziałem, za to ciągle ją gdzieś blisko słychać. Sporo jest sokołów i jastrzębi - są to tak popularne ptaki, że nie zwraca się na nie uwagi. Mieszkamy przy samej Puszczy Knyszyńskiej więc to normalne, że dziki ryją ogród a jelenie ogryzają drzewa, natomiast bobry sieją spustoszenie wśród nadrzecznych drzew. Ciekawym doświadczeniem, dwa lata temu latem, była obserwacja białej czapli lecącej tuż nad wodą w górę rzeki Jałówka. Dzisiaj w 2012roku czapla biała jest popularna na naszym terenie. Mam nadzieję, że orlik grubodzioby na stale znajdzie u nas spokojne miejsce do gniazdowania i wychowania potomstwa.

Jan Siemieniako



Więcej informacji o orliku:
pl.wikipedia.org/wiki/Orlik_grubodzioby
orlikgrubodzioby.org.pl